19 sierpnia 2019

GÓRNIK RADLIN - PŁOMIEŃ OCHOJEC 5:0

Po ubiegłotygodniowej niezbyt udanej inauguracji w Radziejowie (porażka 1:3) nasi zawodnicy w 2 kolejce Rybnickiej A klasy podejmowali na własnym obiekcie Płomień Ochojec. Mimo faktu iż nasi zawodnicy byli podbudowani zwycięstwem w serii rzutów karnych w czwartkowym pucharowym meczu z Kleszczowem to i tak patrząc na historię spotkań Radlin-Ochojec zdecydowanym faworytem był Płomień. Wszak w zeszłym tygodniu pewnie ograli Wicher Wilchwy 3:0 i nikt w obozie przeciwnika nie spodziewał się takiej porażki w Radlinie.

 

Wszystko zaczęło się dosyć niemrawo, kilka przerzutów z obrony Krzysztofa Piełki na skrzydła nie przyniosły efektu w postaci bramek. Płomień kontrował ale dobrze na przedpolu zagrał Mateusz Kałuża. W 21 minucie dobre dogranie na prawą stronę do Patryka Kraszczyńskiego dośrodkowanie w pole karne - mnóstwo zamieszania kilka zblokowanych strzałów, Ochojec wychodzi obronną ręką. Dwie minuty później nie było już czego zbierać. Kolejna piłka na skrzydło do Krasza i jego dośrodkowanie przecina obrońca, piłka po interwencji wpada do siatki. Mamy 1:0. Po bramce nieco ożywili się goście którzy szybko chcieli odrobić straty. Do przerwy jednak nic się już nie zmieniło.

 

Drugą połowę zaczęliśmy z przytupem. W 54 minucie piłka przejęta w obronie przez Krzysztofa Piełke szybko powędrowała za plecy obrońców gdzie na pełnej szybkości Kraszu wyprzedza obrońcę zagrywa wzdłuż bramki i Tomasz Kunatowski pokonuje bramkarza. 61 minuta meczu piłkę w środku pola przejmuje Wojciech Frycz i kapitalnym mierzonym podaniem obsługuje Tomasza Kunatowskiego a temu nie pozostaje nic innego tylko podwyższyć prowadzenie. 3:0 i goście zaczynają drapać się po głowie. Korekty ustawienia nie przyniosły jednak rezultatów bo po kolejnych 6 minutach perfekcyjnie rozgrywamy wyrzut z autu i kontynuacja akcji przynosi kolejną bramkę. Tym razem Michał Jaskólski prostopadłym podaniem do Kuny i ten kompletuje Hat-tricka. Zajęło mu to 13 minut. My cieszymy się z wysokiego prowadzenia. Płomień jednak dalej się nie poddawał i po serii rzutów rożnych piłkę z linii bramkowej wybija Daniel Chyczewski. W 77 minucie koronkową akcję Płomienia przejmuje Michał Szulik zagrywa za plecy obrońców do Tomka Kunatowskiego a ten w sytuacji sam na sam jest faulowany. Sędzie od razu pokazuje czerwony kartonik. Rzut wolny z 18 metra. Piłka po strzale Daniela Chyczewskiego minimalnie mija spojenie bramki Płomienia. W 88 minucie kolejny faul w okolicach pola karnego. Do piłki podchodzi Wojciech Frycz, dośrodkowanie na pole karne wprost na głowę Patryka Kraszczyńskiego i mamy 5:0!!!! Chyba nikt nie przypuszczał że ten mecz skończy się aż tak wysokim pewny zwycięstwem podopiecznych trenera Adriana Koniecznego. 

 

Zapraszamy do obejrzenia skrótu ze spotkania.

 

Za tydzień kolejny ciężki wyjazd. Tym razem do Jejkowic gdzie zagramy z miejscową Jednością. W zeszłym sezonie oba spotkania zakończyły się wynikami 2:2.

Sponsorzy

Wszelkie prawa zastrzeżone Ⓒ w 2021 przez:

ASPN GÓRNIK RADLIN

 

projekt i wykonanie: WS

Wszelkie prawa zastrzeżone Ⓒ w 2021 przez: ASPN GÓRNIK RADLIN

projekt i wykonanie: WS