Ocalić od zapomnienia cz 53

OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA czyli Historia Emmy w wyjątkowych przedmiotach. Cz. 53

W sezonie 1965/66 Górnik Radlin kolejny już raz nie zdołał awansować do II Ligi, chociaż wywalczył sobie możliwość gry w grupie eliminacyjnej, gdzie uznać musiał wyższość Olimpii Poznań.

Jednak ich wielki wysiłek nie poszedł na marne i następny sezon 1966/67 Emma została zaszeregowana do Ligi międzywojewódzkiej. Tu spotykalła się z rywalami z województwa katowickiego, opolskiego, wrocławskiego czy zielonogórskiego. Co ciekawe, najsilniejszą drużyną z którą przyszło nam rywalizować, była drużyna zza między - ROW 1964 Rybnik. Klub który powstał tylko 2 lata szybciej bo w 1964 roku, po połączeniu kilku mniejszych klubów!

W kolejnych latach ROW będzie grał nawet przez 7 sezonów w Ekstraklasie, zajmując 45 miejsce w tabeli wszech czasów.

To że spotkania obu drużyn wywoływały spore poruszenie w regionie, nikogo nie trzeba specjalnie przekonywać.

Tak też było dnia 16.10.1966r. gdzie na stadionie w Radlinie zgromadziło się ponad 12 tysięcy osób!

Pamiątką z tego remisowego (0:0) meczu, jest zdjęcie na którym widzimy wbiegających piłkarzy Górnika (J.Krawczyk, T.Rams, F.Szweda, E.Herman), na tle naszej największej ówczesnej trybuny od strony ul. Odległej, wypełnionej niesamowitą ilością kibiców!