Ocalić od zapomnienia cz 59

OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA czyli Historia Emmy w wyjątkowych przedmiotach. Cz. 59

Koniec jubileuszowego roku 1973 to jeszcze jedna ciekawa i warta odnotowania impreza, na arenach sportowych naszego regionu. A był to ,,Międzynarodowy Turniej Barbórkowy o Puchar Ziemi Wodzisławskiej". Impreza ta ciesząca się wielkim zainteresowaniem, zgromadziła na starcie 3 drużyny z Czechosłowacj - Banika Vitkovice, Slezana Frydek Mistek, NHKG Karvina oraz zespoł ze wschodnich Niemiec (NRD) - BSG Stahl Sangerhausen. Nasz region w tym turnieju reprezentowały jedenastki GKS Jastrzębie, GKS (Odra) Wodzisław, Górnik Pszów oraz zespoł Górnika Radlin.

W meczu eliminacyjnym Emma zremisowała z Slezan Frydek Mistek 0:0 by pokonać ostatecznie Czechów w rzutach karnych 4:2. W spotkaniu półfinałowym radlińskiego Górnika z Banikiem Vitkovice powtórzyła się ta sama historia i po remisie 0:0 nasza drużyna pokonała gości zza Olzy 4:2. Tym samym meldując się w finale, który odbył się na stadionie w Jastrzębiu, gdzie spotkali się z innym górniczym zespołem - GKS (Odra) Wodzisław.

Po szybkiej i stojącej na dobrym poziomie grze, radlinianie pokonali drużynę z Wodzisławia 2:1 po bramkach Wolnego i Mojżesza, zdobywając w ten sposób Puchar który jest dzisiaj w klubowej kolekcji.

Sam Puchar jest o tyle ciekawy, że zrobiono go z grafitu, nawiązując do węgla i imprezy związanej z tym górniczym świętem jakim jest Barbórka.